Projekty finansowane przez Program Interreg NEXT Polska – Ukraina 2021-2027 rozpoczęły realizację, a my z niecierpliwością oczekujemy ich pierwszych efektów.
Nie zapominamy jednak o wypracowanych rezultatach projektów z poprzedniej edycji Programu 2014-2020. Chętnie dzielimy się ich osiągnięciami i mamy nadzieję, że historie osób, które za nimi stoją lub z nich korzystają, będą inspiracją dla przyszłych inicjatyw na całym obszarze Programu.
Zapraszamy do lektury!
„Kiedyś też miałem ciśnienie ku rzeczom
Uwierz mi, bracie – serio mi przeszło,
Życie jest jedno, gdzie indziej sedno,
Wiem to teraz, wiem to teraz…”
– rapują do wspólnego rytmu uczniowie Michalickiego Zespołu Szkół Ponadpodstawowych (dalej: MZSP) w Miejscu Piastowym koło Krosna. Kompleks nosi imię bł. księdza Bronisława Markiewicza, który w XIX wieku studiował filozofię na Uniwersytecie Lwowskim, a potem na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Jego postać i dziedzictwo myśli legły u podstaw polsko-ukraińskiego projektu, dzięki któremu po obu stronach granicy stworzono nowoczesne centra pracy z młodzieżą.
Ich pierwowzorem było utworzone przed ponad 100 laty w Miejscu Piastowym przez ks. Markiewicza przytulisko dla sierot i opuszczonych dzieci, w którym niemal od początku działała szkoła zawodowa. Jak wierzył dzisiejszy patron – gdy młody człowiek zdobędzie dobry fach i rozwinie swój talent, będzie silny, odporny na pokusy, na zepsucie, na nałogi. Kolejne roczniki młodzieży opuszczające szkoły dowiodły, że nie pomylił się:
To był najlepszy punkt w CV, który gwarantował przyjęcie do pracy, bo mówiono: z zakładów Markiewicza wychodzą dobrzy ludzie, dobrzy fachowcy, dobrzy rzemieślnicy – podkreśla ks. Krzysztof Poświata ze Zgromadzenia Księży Michalitów.
Oprócz nauki zawodu jest tu też miejsce na rozwijanie pasji, na rozrywkę, na nawiązywanie przyjaźni:
Mimo, że ta szkoła jest katolicka i bardzo twardo trzyma się chrześcijańskich zasad, zawsze jest opcja na bardzo dobrą zabawę – opowiada Rafał, uczeń MZSP.
Wtóruje mu koleżanka ze szkolnej ławy Amelia:
Niektórzy myślą, że nasza wiara to tylko chodzenie do kościoła, wiara, modlitwa itd., a tutaj jest też dobra zabawa.
Oni i ich rówieśnicy mają teraz możliwość rozwijać kolejne zainteresowania w nowych warunkach. Za sprawą transgranicznego projektu zrealizowanego w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska-(Białoruś)-Ukraina 2014-2020 zespół zyskał nowoczesny obiekt z salą widowiskową na 150 miejsc, salami konferencyjnymi, 44 miejscami noclegowymi. W tych warunkach odbyły się transgraniczne warsztaty teatralne, fotograficzne i ikonopisarskie dla młodzieży z Polski i Ukrainy. Równolegle w Skolem na Ukrainie powstało Centrum Kultury i Historii, które również stało się miejscem podobnych spotkań młodzieży pogranicza z kulturą i historią.
Po pierwsze to ma być dom. Dom, który ma otwarte drzwi. To nie jest jakaś instytucja. Drzwi do tego domu dla młodych ludzi mają być zawsze otwarte. Druga funkcja to jest kuźnia, czyli coś, co się wykuwa z tych młodych ludzi, co jest najcenniejszego. Dlatego to mają być spektakle, to ma być muzyka, pisanie ikon, tu mają wisieć owoce ich prac fotograficznych. Żeby mogli zobaczyć, żeby mogli powiedzieć: to jest nasze, my to daliśmy innym – podkreśla Ksiądz Krzysztof
Jest to na pewno młodzież, która szuka dobra, możliwości realizacji swoich pasji, celów, talentów – a mają mnóstwo talentów. Do tego potrzebne jest jakieś miejsce, jakaś przestrzeń, w której mogą razem coś robić, coś budować, ale też tworzyć wspólnotę, relacje” – zauważa ks. Mateusz Grochla z parafii w Skolem.
Patrząc na wybudowane w Miejscu Piastowym Centrum Pracy z Młodzieżą, ksiądz Krzysztof wraca zaś myślami do korzeni:
Pierwszy dom, który tutaj wybudował Markiewicz został naszkicowany przez jednego z wychowanków, 17-letniego chłopaka. Tak sobie nieraz wyobrażam, że ksiądz Markiewicz mógł ich teraz spytać: w jakim domu chcielibyście mieszkać?
Więcej informacji na temat projektu MichaelAndYouth można znaleźć tutaj
Czy ta strona była przydatna?